www.naukaczytania.fora.pl :: Dzieci czytają i nie tylko
Forum www.naukaczytania.fora.pl Strona Główna
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

 
Pomysły, wrazenia i spostrzezenia czyli wyszło w praniu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.naukaczytania.fora.pl Strona Główna -> Czytanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Laura




Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Maj 19, 2008, 12:19:09
Tak czytałam książkę, wiem jak się powinno robić, ale moje dziecko nie specjalnie jest zainteresowane. A naprawdę staram się robić to wesoło.
A pokazywanie w PP to znakomity pomysł, ale dla nieco starszych dzieci, bo moja jest na etapie wyskrobywania klawiatury Laughing
Ja jeszcze myślę kupić znikopis, oglądałam na youtube takie czytające maluchy, jak rodzice pisali na znikopisie słówka, bo robienie tych kart to dramat Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Laura




Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Maj 19, 2008, 2:08:15
Ja chyba będę pokazywać tylko ze 2-3 słowka dziennie. I wymieniać po 1 słowki dziennie na nowe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Onore




Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łowicz

PostWysłany: Maj 20, 2008, 5:47:51
Witajcie,

chciałam sie podzielic kolejnymi spostrzezeniami wynikajcymi z nauki czytania. Otóz kolejny postep jaki zauwazyłam u mojego dziecka to, to ze pokazuje podyncze liteki w wyrazach (tak spontanicznie w róznego rodzaju słowach) i nazywa je poprawnie. Zna już ich nawet sporo , bez mała codziennie mnie zaskakuje znajomoscia nowych znaków. Pewnie pomyslicie ze to zadne novum ale dla mnie to ogromne zaskoczenie tym bardziej ze (chciałm to mocno podkreslic) zgodnie z zaleceniami Domana jeszcze w nauke alfabetu sie nie bawiłysmy i jak na razie zdecydowanie unikam tego typu zabaw. Ale jak tak dalej pójdzie to chyba zabawa w alfabet nas ominie samoistnie. Laughing

Pozdr.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasik_w




Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Maj 21, 2008, 7:41:14
Onore wielkie gratulacje dla córeczki Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Onore




Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łowicz

PostWysłany: Maj 21, 2008, 6:09:39
Dzięki kasik w. Very Happy
Oczywiscie działamy dalej jesli chodzi o czytanie moze z mniejsza intensywnoscia poniewaz doszła matma, ale nie odpuszczamy. Bawimy sie systematycznie. Mam nadziejje ze kiedys to zaowocuje. pOzdr. Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Laura




Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Maj 23, 2008, 11:29:26
Onore, gratulacje Laughing Sprytna Twoja córeczka. Super tak podziwiać jak dziecko się rozwija.

U mnie działa metoda pokazywania mniejszej ilości słówek, czasem pokazuję tylko jedno słówko, a czasem 5 w ciągu sesji. Tyle że nie mogę się sztywno przez to trzymać reguł Rolling Eyes ale co tam Wink Moje 10 miesięczne dziecko obecnie jest na etapie zachwycania sie wstawaniem i siadaniem Laughing i ćwiczy to całymi dniami. Jedynymi chwilami kiedy spokojnie poleży to są momenty kiedy czytam wierszyki. Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
momoni




Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Maj 23, 2008, 12:57:44
witajcie,
chciałabym was namówić na jak najszybsze robienie książeczek. Doman pisze o tym, że można dwu-wyrazowe wyrażenia przedstawiać w takiej postaci . jest to dosyć pracochłonne, ale może być przydatne kiedy dziecko jest zniechęcone.
do zrobienia pierwszej książeczki wykorzystałam duży segregator i białe koperty (trochę większe niż A4) - chodzi o to, że są sztywniejsze niż pojedyncza kartka i na tyle duże, że napis mieści się w jednej linii.
każda "kartka" ma z jednej strony napis (np. Julka siedzi. Julka jest wesoła, Julka pływa...) a z drugiej przyklejone zdjęcie (drukowałam na fotograficznym papierze). poszczególne koperty oddzielone są białymi kartkami. dzięki temu dziecko widzi tylko słowa albo tylko zdjęcie.
siadam sobie z Julką na łóżku i czytamy napis a potem oglądamy odpowiednie zdjęcie.
ponieważ bardzo lubi "czytać" książki, ta też jej się spodobała.
myślę, że można to zrobić także z pojedyńczymi wyrazami, jeśli obawiacie się robić prezentacji w PowerPoincie dla swoich maluchów.

postaram się wkrótce wkleić zdjęcia naszej książeczki.

powodzenia!!!






kurde, coś mi nie wychodzi z tymi zdjęciami... macie jakiś pomysł?
//Dorro: trzeba wpisać adres obrazka, a nie strony na jakiej się znajduje. Pozmieniałam i jest już oki


Ostatnio zmieniony przez momoni dnia Maj 23, 2008, 12:58:27, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Laura




Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Maj 23, 2008, 5:13:48
Momoni, super książeczka i w ogóle pomysł.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
momoni




Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czerwiec 7, 2008, 7:52:11
a propos pomysłu ze znikopisem: u nas się nie sprawdza. Julka nie rozpoznaje wyrazów pisanych w ten sposób, poza tym od razu zabiera mi znikopis i sama chce się bawić.
na pewno jednak warto próbować (też widziałam te filmiki na youtube).

mam jeszcze spostrzeżenie dotyczące sprawdzania: byłam bardzo ciekawa jak idzie małej i zaczęłam ją pytać - gdzie jest określony wyraz. na początku odgadywała większość. ale szybko się zniechęciła i mówi "nie wiem", albo specjalnie wskazuje złe wyrazy. wniosek: nie sprawdzać. jestem jednak pewna, że zapamiętuje wyrazy, bo czasami sama je czyta, a poza tym uczy się bitów inteligencji w niewyobrażalnym (dla mnie) tempie. kiedy oglądamy je po raz 3-4 sama większość nazywa. czyli potwierdza się to, o czym pisały inne mamy (nie mówiąc już o Domanie) Smile

książeczki, które dla niej robię, chce czytać sama. problem w tym, że uczy się kolejności na pamięć, dlatego trzeba za każdym razem zmieniać układ stron.
trochę nam z tymi książeczkami nie wyszło, bo nie byłam zbyt systematyczna. przyznaję, że najłatwiej mi pokazywać jej prezentacje w PP Embarassed ale zamierzam nad sobą popracować Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Onore




Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łowicz

PostWysłany: Czerwiec 11, 2008, 3:52:52
Witam,
jeśli chodzi o czytanie to chciałam pocieszyć mamy ktre poczatkują i dzieciaczki nie chetnie patrzą, poniewaz my równiez na poczatku miałysmy róznego rodzaju kryzysy, ale teraz idzie nam zupełnie jak po maśle. Tak sie przyzwyczaiłysmy do ogladania wyrazów ja i Marysia, ze robimy to z ogromna przyjemnoscia. Ja juz nie wkładam tak duzego wysiłku w zachecanie do ogladania a moja córa chetnie na nie patrzy.
Niestetey troche opornie idzie matma, ale mam nadzieje ze i to z czasem sie zmieni. Najwazniejsze to nie poddawac sie, z czasem bedzie tylko lepiej nie gorzej. Smile
Natomiast jesli chodzi o rozwój mojego dziecka to jego intensywnosc jest zauwazalna nie tylo przeze mnie (moze niezbyt obiektywne oko) ale równiez przez inne osoby (bardziej obiektywne spojrzenie), poniewaz z uwagi na jej gadulstwo i duzy zasób słów (wychodzi nauka czytania i czytanie w ogóle) wszyscy daja mojemu dziecku 4,5 a nawet 5 lat.
Niech to nie zabrzmi w ten sposób, ze ja sie tu przechwalam i ze moje dziecko jest takie bardzo mądre. Chce tylko powiedziec ze nauka czytania i samo czytanie, równiez nasze prezentacje na e dysku daja naszym dzieciom nieoceniona wiedzę. Przekonałam sie o tym na własnej skórze. Laughing Laughing

Reasumaujac moge powiedziec ze jestem niezwykle szczesliwa i mega zadowolona , ze skorzytałam z tych metod i nadla bede je kontynuowac.

Pozdr.


Ostatnio zmieniony przez Onore dnia Czerwiec 11, 2008, 6:13:57, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
chili77




Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czerwiec 11, 2008, 6:02:53
Gratulacje Onore, fajnie, że masz zapał i że są efekty. Ja się ostatnio trochę zniechęciłam, komentarzem znajomej pediatry, która powiedziała, że dziecko w wieku mojego synka i tak nic nie rozumie i że bez sensu trace czas. Ja i tak mam swoje zdanie na ten temat, ale podcięło mi to skrzydła, że od jakiegoś czasu nie moge sie zabrać do ponownego czytania, a materiał mam przygotowany. Mam nadzieję, że dzieki Twojej wypowiedzi przyrosną mi skrzydła z powrotem. Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasik_w




Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czerwiec 12, 2008, 10:29:45
Onore jestem pod wielkim wrażeniem, super

Ja chyba nie potrafie tak ciekawie bawic się w czytanie, bo moja 3 latka
nie jest zainteresowana patrzeniem na paseczki Sad a moze brak czasu ma na to wpływ, nie wiem. Nie jestem w stanie poświęcić jej w ciągu dnia tyle czasu ile jest potrzebne. Dlatego też zabawa w czytanie nie jest ulubionym zajęciem mojego dziecka. Ale uwielbia jak jej czytam i to jest dla mnie ważne.

Staram się pokazywac jej palcem tekst, który czytamy (najlepiej jesli to są pojedyncze wyrazy lub krótkie zdania). Ona sama juz w wyrazach pokazuje mi znajome literki i cieszy sie z tego ogromnie.

Do pokazywania paseczków myślę, ze jeszcze powrócę ale chyba jesienią bo teraz większość wolnego czasu spędzamy na działeczce lub poza domem.

Fajne jest to, ze codziennie rano idąc do żłobka zabiera ze sobą książeczkę a nie zabawkę Very Happy

Pozdrawiam wszystkie czytajace dzieciaczki i mamuśki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anchor




Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Czerwiec 14, 2008, 3:56:43
Onore, gratulacje: dla Ciebie i Córci. A o bogactwie słownictwa Małej przekonałaś nas kiedyś zamieszczając filmik z "ukrytej kamery" Smile

Chili77 - nie daj się demotywować takim komentarzom! Wiesz, jak moja Ania była malutka (teraz ma 20 miesięcy), niektórzy moi znajomi też trochę ironicznie patrzyli na mnie, gdy ja ciągle do niej mówiałam, czytałam jej na głos książeczki lub książki (moje), śpiewałam jej (czytanie z Domanem zaczeliśmy, gdy Ania skończyła 11 m-cy). A teraz Ci sami znajomi zachwycają się, że Ania jest taka rozgarnięta. Co prawda nie mówi jeszcze pełnymi zdaniami, ale trochę po swojemu, trochę na migi jest w stanie na prawdę mnóstwo rzeczy opowiedzieć, ma bardzo dobrą pamięć i świetnie kojarzy rzeczy zasłyszane lub zobaczone w książeczkach z rzeczywistością. I Ci sami znajomi mówią teraz, że mam dziecko bardzo rozwinięte jak na swój wiek. Nie wiem, czy faktycznie jest lepiej rozwinięta niż jej rówieśnicy, bo po pierwsze nie mam za bardzo kontaktu z dziećmi w jej wieku, a po drugie nie porównuję Ani do innych. Chodzi mi o to, że uwaga, którą jej poświęcałam od pierwszych tygodni teraz procentuje. Tak więc zupełnie nie słuchaj takich osób i rób swoje!!! Smile

Kasik_w - myślę, że wybieranie przez Twoją córcię książeczek zamiast zabawek jest najlepszą rekomendacją, ze to co robisz przynosi efekty! Smile

Kurcze, mnie czasem też siada motywacja, ale jak sobie poczytam to forum to od razu mi się odmienia i nabieram zapału. Własnie Ania mi się obudziła z drzemki, wiec pełna motywacji idę jej pokazać kilka słówek Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
toola
Administrator



Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Almere

PostWysłany: Czerwiec 19, 2008, 1:27:22
dziewczyny u nas jest bardzo podobnie,najpierw byly ironiczne usmieszki i niedowierzanie, a teraz kazdy mi mowi ze Krysia jest bardzo madra dziewczynka, nawet nie chce myslec jaka by byla gdybym sie poddala, bo po prostu jest wspaniala, mam nadzieje ze uda mi sie kontynuowac zabawe jak bede pracowac i ze nie zmarnuje tego co juz osiagnelysmy,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aga.p




Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czerwiec 19, 2008, 3:50:30
Witajcie dziewczyny!

od kilku dni nic nie robię, tylko o zabawie w czytanie czytam :-)

Zaczęłam już robić kartoniki i powoli je dzieciakom pokazuję. Mamy synka kubusia (2,5lat) i córeczkę martę (7miesięcy). Mąż także włączył się w zabawę.

Wczoraj kupiłam książkę Rojkowskiej. Nie mam jeszcze dzieła Domana. Mogę prosić o jej przesłanie na adres prywatny? Chodzi mi oczywiście o wersję elektroniczną.

A forum czytam z wielkim zainteresowaniem, bo nie ma nic cenniejszego niż dzielenie się swoim doświadczeniem. Dziękuję Wam za to!

Pozdrawiam i liczę na Wasze wspacie - bo długa droga przed nami! :-)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.naukaczytania.fora.pl Strona Główna -> Czytanie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 7 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Template Boogie by Soso
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin